ISS SSTV 1-4 Sierpnia 2019
Eldorado dla pasjonatów ISS SSTV
    HF7ST pisze:


    Przedstawiam ostatni MAI-75 o którym jest cicho, choć osobiście wcale nie narzekam co było i jak było.
    Według Ciebie jaka była moc nadajnika przy takich słabych sygnałach i dlaczego tak się dzieje?
    Czyżby automatyczne ograniczenie energii na stacji?
    W tym wszystkim chodzi mi o większe zainteresowanie, pobudzenie ludzi do działania, wzmocnienie zainteresowania,
    wskazanie realnej i przyjaznej drogi.


Witaj,

Operatorzy na Ziemi bawią się odbierając obrazy... ale ciągły stały sygnał jest doskonały do tego – czyli obraz. Gdzie i jak słychać stację, to jest również informacja dla inżynierów i dla ARISS (konstruktów, Mentorów, operatorów stacji naziemnych ARISS etc.) m.in. na temat propagacji anten na stacji kosmicznej. Wysyłanie zdjęć do ARISS i podawanie raportów to również informacje zwrotna jak stacja jest odbierana.

Gdy sygnał jest zbyt silny to wówczas możesz odebrać na Ziemi sygnał doskonałej jakości nawet na radiu z małą anteną heliakalną. Gdy wykonuje się testy stacji, to aby zauważyć różnice wówczas czasami jest potrzeba obniżenia poziomu sygnał (co można zrealizować na kilka sposobów). Sam proponuję ludziom przygotowującym się do łączności ze stacją wstawić tłumik i wyłączyć przedwzmacniacz do odbierania obrazów – aby potestowali np. dokładność śledzenia system antenowym stacji – lecz często słyszę, że oni wolą tego nie robić, gdyż obrazy będą zaszumiane. No to trzeba się na coś zdecydować, obraz, albo test.

Zauważ proszę, że sprzęt nadawczy ma trochę obciążania 2 minuty transmisji, 2 minuty chwili na "odetchnięcie" ,) i tak non-stop przez kilka dni. Z tego powodu zaciekawiła mnie czyjaś wypowiedź i twierdzenie, że nadajnik jest wyłączony nad Oceanem - niestety nie dostałem na swoje pytanie odpowiedzi, skąd te przypuszczenia, oraz czy są na to dowody. Ja natomiast mam przesłanki (a nawet i dowody) ku temu, by mieć swoje zdanie i twierdzić że nie jest wyłączne nadawanie obrazów nad Ocenami.

Jak poczytasz trochę w Internecie to zauważysz iż MAI-75 to eksperyment (do nich ARISS nie wydaje dyplomów), natomiast akcje nadawania obrazów przez ARISS, jest to celebrowanie pewnych wydarzeń. Poza niektórymi przypadkami, że coś faktycznie było nie tak jak należy - ARISS dokłada wszelkich starań do umożliwienia jak największej ilości osób dać odebrać obraz i promować krótkofalarstwo i ISS. Niestety ludzie myślą, że zawsze z ręcznym radiem bez dodatkowych anten porozmawiają z astronautą... i zrobią szkolną łączność dla uczniów - niestety są w błędzie i wiele razy niektórzy już się przekonali, że brak dobrego sprzętu ich zgubił.

Należy pamiętać, że ktoś musiał kiedyś kupić radiostację, opłacić testy i zdobycie certyfikatów, opłacić wyniesienie sprzętu an orbitę oraz szkolenia ludzi. To wszystko kosztuje i na to m.in. ARISS zbiera finanse, choć ma też instytucje finansujące tą działalność. Teraz szykowany jest nowy interaktywny system połączony z cyfrową transmisją obrazu, nowa radiostacja ma być znów wysłana na ISS, nowy od wielu lat budowany przez krótkofalowców (który ma już odpowiednie dokumenty) system zasilania sprzętu radioamatorskiego i nie tylko.

Też lubię odbierać obrazy i z chęcią bym je poodbierał nawet na ręcznym radiu. Nie ukrywam, że trochę boli, jak widzisz piękny dyplom, a nie możesz nic zrobić, bo nie masz przy sobie sprzętu, którym normalnie dysponujesz tylko, że w SP. Dało mi to motywację do tego by sprawdzić, czy osoba nie posiadająca dostępu do sprzętu krótkofalarskiego ma szanse na spełnienie warunków dyplomowych. Usiadałem i w wolnych chwilach bawię się w obsługę i odbiór obrazów przez SDRy dostępne online.
Szczerze... to mam dość tego... gdyż jakość obrazów odebranych jest do "czterech liter" już na ręczniaku odebrałbym lepiej.
Tak więc pozdrawiam serdecznie i przełączam się na chwilę na SDRy, bo mi się ISS zbliża wesoły, a później (tak się złożyło) że idę znów na pewien czas do pracy. Kończę, bo wyszło dużo i znów ktoś napisze, że popełniłem za dużo błędów, za które z góry przepraszam.


  PRZEJDŹ NA FORUM