Brakuje radiostacji wakacyjnych z obozów, kolonii ...
Maciek, ZHP ma kilkaset radiotelefonów w drużynach, klubach specjalnościowych łączności, ale też w klubach Harcerskiego Patrolu Ratowniczego, Harcerskiej Służby Zabezpieczenia, Kwatermistrzostwa czy zabezpieczeniu wędrówek. Oni wszyscy gdzieś tam nadają, trochę na PMR, trochę na częstotliwościach służbowych. Czy ich "kręci" 80m? NIE!!! chyba że ich ktoś tym zarazi, ale sami takiej potrzeby nie mają. Tylko, żeby taką potrzebę odczuli, to musi się wydarzyć coś takiego jak w SP7KZK praca przez cały rok. Wakacje są podsumowaniem tego co się wydarzyło od września do czerwca. Jak się nic nie wydarzyło, to co podsumowywać? Koledzy z SP7KZK nie mieli by najmniejszego problemu z wyjazdem na obóz z Hufca Sieradz, bo są tam znani i przepracowali z dziećmi setki godzin wolontariatu. Podobnie Piotr z klubem z Wolsztyna i Henio ze Śląska i cała Jego grupy współpracowników , tworząca największą sieć klubów harcerskich w SP. Mamy łączność na wielu obozach z PSP, w wielu przypadkach to jeszcze kuleje, ale myślę, że ten projekt będzie rozwijany i może przez taki trochę wymuszony, mało radioamatorski, ale jednak kontakt z radiem coś drgnie i będzie Ci łatwiej za rok na takich obozach być.


  PRZEJDŹ NA FORUM