| Ham spirit po polsku. Czy na PZK można liczyć? |
sp9aki pisze: sp9mrn pisze: No cóż, w liście Augustyna nie ma słowa "pomóżcie", nie ma słowa "proszę" nie ma "potrzebję pomocy", nie ma nawet - "fajnie by było, jakby ktoś wpadł" Zapytałem w dniu dzisiejszym kol. SP6OUJ, który dwa dni temu odwiedził nestora PZK o rzekomy brak słówek wymienionych prawie jednym tchem przez kol. SP9MRN. Tych zwrotów ma nie brakować w zachowanej korespondencji e-mail, pomiędzy Nestorem PZK, a jego macierzystym ZOT-11 PZK, ze wskazaniem adresata tych apeli o pomoc w osobie wiceprezesa OT-11 PZK kol. SP6OJE. Tam proponuję skierować ostrze dociekań zgodnego duetu SP9MRN-SP8MRD. jaQbek, czy ty myślisz, że uwierzę temu, co powiedział chwalipięta? Robert tu jasno dwukrotnie opisał sytuację, ale dla jaQbka bardziej wiarygodny jest specjalista od rodzinnych procesów sądowych, donosiciel (dla znających spraw - donosił na mnie). Kolejny raz jątrzysz, siejesz nienawiść, żerujesz na pisaniu o drugich, nie szanujesz innych, ranisz nic nie wiedząc o tych osobach... - brak słów, albo są to słowa, których tu nie użyję. Wstyd! Zdrowia życzę, a szczególnie zdrowego rozumu, zanim kolejny raz uwierzysz chwalipięcie i pomówisz kogokolwiek! |