PZK chce szkolić żołnierzy WOT. Czy wystarczy im "stoczterdziestek"?
A taka bajkę wciskano nam jeszcze w maju:

"Teraz co do wyjazdów. WME jeździ do Gościna prywatnym samochodem z Łodzi do Kołobrzegu i paliwo musiał wlać. Jak jeździsz tam cały czas w tę i na zad,
koszty wychodzą jednak. Po co jeździ, ano prowadzi tam z ramienia PZK przy współpracy z lokalnymi ludźmi z Bałtyckiego Stowarzyszenia Krótkofalowców
z Kołobrzegu zajęcia dla uczniów klas mundurowych z łączności radiowej w tamtejszej szkole średniej. Jest to o tyle w sumie ważne, że toczą się rozmowy
z MON - nawet w dniu dzisiejszym Prezes Waldemar, Piotr JMR i WME są są na spotkaniu na zaproszenie Szefa Wojsk Obrony Terytorialnej MON gen. Kukuły
w zakresie rozpoczęcia ścisłej współpracy głównie na niwie szkoleniowej z MON.
Chcemy w MON pokazać konkret, że PZK jest już w takie coś zaangażowane i prowadzi dla klas mundurowych MON takie zajęcia, po to aby wyszarpać granty
dla PZK, a głównie dla SP EmCom PZK, w zamian SP EmCom PZK może prowadzić szkolenia dla WOT-u, uczniów klas mundurowych, kadry instruktorskiej
organizacji strzeleckich itd. M.in przygotowałem na to spotkanie zarys zagadnień do współpracy (cztery strony materiału do dyskusji), które dzisiaj Koledzy
mają omawiać z Panem Generałem.
Ma to związek z SP EmCom głównie merytoryczny związany z prowadzeniem łączności polowej, często w sytuacjach zagrożeń i co jak co ale SP EmCom PZK
najlepiej wpisuje się do tej działalności to raz, a dwa istnieje możliwość pozyskania konkretnych pieniążków z MON nawet jeszcze w tym roku, o czym
chcemy rozmawiać.
W 2017 w styczniu startowaliśmy już raz do konkursu MON na takie szkolenia - nie udało się, ale wtedy był inny minister, dzisiaj jest inny, zobaczymy, jak
zapraszają do rozmów trzeba kuć żelazo póki gorące.

W roku ubiegłym zostaliśmy postawieni pod ścianą, bo okazało się że wyjazdy WME zeżarły praktycznie cały budżet zostało ok. 1000 PLN, gdzie uznałem
z resztą w rozmowie z Wami, że będzie to kasa dla Norberta i tego nie pozwoliłem już ruszyć, Z resztą PZK nie pytało nas, tylko ściągało - no bo jak EmCom
gdzieś jeździ to bierzemy z jego kupki pieniążków. Była o to walka z resztą Prezydium, żeby wyjazdy do Gościna były finansowe
ze środków innych niż SP EmCom PZK, o co prosił też w naszym imieniu Piotr SP2JMR, dlatego w 2019 roku idą już z innych środków nie obciążając nas. Jeżeli środki
się skończą to się zastanowimy co z tym robić, ale ja nie chcę żeby kasa szła z naszego szczuplutkiego budżetu na wyjazdy do Gościna i póki co już nie idzie.
Ja się umówiłem jeszcze w tamtym roku z Piotrem SPJMR tak, że w związku z sytuacją ubiegłoroczną i Gościnem, każdy wydatek z naszego budżetu musi mieć moją
akceptację i bez mojej zgody środki z budżetu nie będą wypłacone

W 2017 roku były dwa wyjazdy pilotażowe w związku z rozruchem tej szkoły. W 2018 szkoła nie miała na pensum dla prowadzących zajęcia z łączności
radiowej dla klas mundurowych i może jedynie zapewnić materialnie pobyt, ale dojazdy już nie (na paliwo nie dadzą). W 2019 miało coś się ruszyć z lokalnym
budżetem na pensum w tej placówce szkolnej, cholera wie co tam szkoła załatwiła (raczej niewiele, bo gmina cienko z kasą), ale ja już zabezpieczyłem się widząc
jak sprawy się miały w 2018 roku."

W związku z powyższym proszę Tow. MRN o zaprzestanie osobistych wycieczek, pisania dyrdymałów o urażonej dumie itp. Jesli dla Tow. MRN wciskanie nam (tj. sieciom SP EMCOM) w/w bajeczki, następnie brak konsultacji z ŻADNĄ Z SIECI (bo sie tow. czepił MASR jak pijany płotu), i postawienie nas przed faktem dokonanym jest dobra praktyką w PZK,to spiesze poinformowac, ze nie jest. Takie zachowanie, zabranie finansowania i wciskanie nam kitów to zła praktyka i my na nia zgody nie wyrażamy. Oczywiście znajdą sie osoby,ktorym bedzie takie cos pasowalo. Juz sie znalazly (szkoda,ze spoza PZK), bo sami sa w tych Zuchach Antoniego. Maja w tym interes. Jak już -towarzysze- chcecie odkrecac kota ogonem, to ustalcie spojna wersje,bo powyżej zacytowana "bajka" zadaje lewy sierpowy waszym, wypisywanym na FP FB PZK konfabulacjom. Przypominam też tow. MRN,ze SP EMCOM PZK to dobrowolnie będące w nim sieci. Jeśli komuś pasuje - moze bawić się w gry wojenne z Zuchami. Wolno mu. Ludzie mają różne charaktery. Jedni pokłonia sie przed obliczem Pana, przyjmą policzek, naplucie w pysk z nadzieja na panska łaskę i okruchy ze stołu. Inni będą domagali się partnerskich rozmow, uczciwości, gry fair, transparentności. Jednym wolno czyścic kamasze Zuchom. Nam wolno ujawnić jaki kit nam wciskano.


  PRZEJDŹ NA FORUM