[Humor] Mój stary jest krótkofalowcem Taki mały projekt z przymrużeniem oka |
Es en zero ha ku Oczywiście chcieliśmy koniecznie zrobić łączność z SN0HQ. Udało się ich znaleźć na paśmie, nawet było nieźle słychać. Pomyślałem, że są niedaleko. Może niekoniecznie będziemy im się wcinać, gdy mają branie od stacji zagranicznych. Słucham chwilę. Oprócz operatora usłyszałem kogoś w tle. Nie wiem co mówił, wydawało mi się, że było to coś w rodzaju „chane to nowe działki” i „wuj urwał nać”. Działkowicz? Hm, może ma takie hobby. Głos był jednak podniesiony, zdenerwowany. Coś mi tu nie pasowało. Koleżanka obok powiedziała: – To było „j...ne betonowe dziadki" a reszty to się domyśl. Aż taki niedomyślny to ja nie jestem. Najwyraźniej nasza flagowa stacja ma jakieś problemy techniczne lub organizacyjne. My też. Gdy u nas chłopaki usłyszeli otwarcie na Japonię na 21MHz, natychmiast przekręciłem im antenę na właściwy azymut. Ręcznie, bo drugiego rotora nie mamy, mój poprzedni się zepsuł. Gdy wróciłem do pokoju radiowego usłyszałem, że właśnie zdechło radio używane do spotowania. Wszak antena nadawcza była skierowana na odbiorczą, dołączoną wprost do drugiego radia. Bez żadnego tłumika itepe. Niestety FT100 nie wytrzymuje takiego sygnału. Zostaliśmy zatem z jednym radiem, bo nikt już się nie odważa dołączyć swojego transceivera do drugiej anteny podczas pracy głównej stacji. Słuchamy znowu SN0HQ, ale najwyraźniej chłopaki nadal mają problemy z programem logującym. Czyli pech dotyka nie tylko nas. |