Ham spirit po polsku. Czy na PZK można liczyć? |
sp9aki pisze: Romku SP9MRN, Ty również mogłeś pomóc pewnemu Katowiczaninowi o imieniu Zbyszek, który potrzebuje koleżeńskiej pomocy. Mieszkasz w tym samym województwie co On i też jesteś członkiem PZK i ...... też masz obowiązek. Czy ruszyłeś symbolicznym palcem w tej sprawie? 1. Po pierwsze ja jestem złym człowiekiem i nikomu nie pomagam 2. Po drugie wygląda na to, że tylko ty w okolicy wiesz o tym kim jest ów "nestor" i nawet znasz jego imię - a jednak nikogo nie poinformowałeś o tym, że jakaś pomoc jest potrzebna. Wystarczyło poinformować w OT50. Ale nawet tego ci się nie chciało zrobić. A może specjalnie nie informowałeś? 3. Po trzecie to że ja jestem leniwą paskudną świnią w żaden sposób nie tłumaczy, dlaczego nie pomogłeś ani Augustynowi ani Zbyszkowi, skoro wiedziałeś o tym, że pomocy potrzebują. Sorry, z krótkofalowców znam tylko trzech Zbyszków, jednemu pomogłem, dwóch się o pomoc nie zwracało. mrn |