Dipol na 80 m strojenie, budowa.
Taki SWR jest niemożliwy.

U mnie zarówno dipole, pętle jak i przeciwwagi do ćwiartki spokojnie lecą po liściach i gałęziach - może nie za duże odcinki, ale to nie ma wielkiego wpływu. Cyrki sie nie dzieją.

Ale kable są izolowane, a nie z gołą miedzią na wierzchu - czy u Ciebie kabel jest izolowany?

Dwa - taki dziwny SWR może wskazywać, że jedno z ramion nie działa. Mi kiedyś w balunie odlutowała się bodajże gorąca żyła albo oplot od gniazda - no i były cyrki, dopóki nie zajrzałem do środka i nie zalutowałem.

Co do dipoli na 80m nisko zawieszonych - mój zaczynał się półtora metra nad ziemią (nadmiar drutu nawojowego nawinięty na palik ... pewnie się robiła cewka, ale to co ,-) ), szedł następnie paręnaście cm od ściany domu do punktu zasilania około 4m nad ziemią. Drugie ramie, do którego była wpięta środkowa żyła - kończyło się jakoś 3m nad ziemią, po drodze przechodząc po gałęziach gruszki. Po dokróceniu poprzez m.in. nawijanie do środka wyszedł SWR bliski 1.01 na 3.725. Właściwie ogarniałem całe pasmo z SWR poniżej 2.0. Piszę to aby pokazać, że nawet byle jak rozwieszona antena musi się zestroić. Tobie też się uda wesoły

Dobrze byłoby mieć miernik VK5JST - on czasem pokazuje głupoty, zwłaszcza jak spadnie na ziemię kilkanaście razy ,-) ale na nim byłoby widać, co jest grane. Może masz przez pomyłkę balun 4:1 a nie 1:1? Może rezonans z przyzwoitym SWR jest na 3.300? Albo na 3.900?


  PRZEJDŹ NA FORUM