| Sprawa pasma 2m |
| Informacyjnie. Słucham sieci FMLink od pierwszego dnia jak SR7ST został do niej podłączony. Nawet ST pojawiło sie z w moim znaku zaraz po 7 na tą cześć - taki jestem sentymentalny. Rozmowy rozwijały się pomału i nagle, do głosu doszli ci którzy wpłacili jakąś kwotę na sieć oraz nasi koledzy, którzy sieć zakładali. Zaczęli przeganiać rozmówców z pouczeniami o szerokich i wąskich FM, o tym, że to jest sieć dla mobili i co się okazało po tym czasie? Ludzie po prostu uciekli w emisje cyfrowe DMR itd. Jaki jest teraz skutek? Strzał we własne kolano. Słuchających nie ma, nikt prawie nie rozmawia, a to, że mobil trafi na mobila, żeby sobie pogadać jest jak 10 do 1 a bazowe stacje nie odpowiedzą albo odpowiedzą rzadko ponieważ ich nie ma. Łączności są umówione pod grafiki powrotu z pracy lub pory śniadania lub kolacji. Nie ma się co dziwić, że analog traci moc, że nie nadąża za nowinkami pod 144/145 bo ich nie ma, ale właśnie można przez takie akcje jak dzisiejsze czyli Łączności przez całą Polskę o 21 to zmieniać - robić więcej szumu i zamieszania jak koledzy piszą. Może inne inicjatywy, które rozruszały by pasmo i więcej działań do motywowania aby być a nie motywować się do kłótni sporów i waśni. Może jakieś emisje cyfrowe oprócz tych popularnych - może częściej SSTV a nie tylko od czasu do czasu poleci balon i cisza. Może tak Łączność przez całą Polskę SSTV - obrazek z gór i obrazek z nad morza? A może wszystkie obrazki na jakiejś stronie i nie musi to być FB. Ale kto to będzie się w takie klocki bawił. Modemmmm, kompppp, anteny nie mammmm eee nie chce mi się, ja to tylko bym sobie pogadał jak mam czas, albo nawet mi się chce ale nie mogę bo nie mam czasu. No to mamy jak mamy - co tu się dziwić. Co do Bao. Kilka razy zdarzyło mi rozmawiać z kolegami, których parzy ta nazwa urządzenia i po słowach, że mam takie nie tanie wcale urządzenie - opowiadali mi superlatywy o modulacji, o barwie głosu i mocy sygnału i kiedy już miałem dosyć tego oszukiwania innych i samego siebie a trwało to dosłownie kilkadziesiąt sekund - mówiłem to malutki Bao UV-3R+ i rozmowa się kończyła, ponieważ prawie wszyscy koledzy nastawiali czajniki i właśnie woda się zagotowała. To tak ma wyglądać krótkofalarstwo? Człowiek czy znak, człowiek czy porządna maszyna? Co złego to nie ja, ale przecież po to jest forum aby dyskutować i co najważniejsze wyciągać z tego wnioski. Może tak łączność o 19:00 na FMLinku oczywiście w wąskim FM i bez Bao tylko marka i porządne znaki - to tak z przekąsem. A może napisać tak: Zapraszam serdecznie wszystkich krótkofalowców dziś na godzinę 19:00 do krótkich łączności w sieci FMLink celem rozrusznia przemienników, sprawdzeniu jak szeroki FM wychodzi ponieważ nigdy nie próbowałem na moim poczciwym Yaesu czy tam Radmorze? Może spiszemy wszystkie stacje i tu wstawimy na początek? I co? Jest pomysł? Jest inicjatywa? Będzie o czym myśleć i czym się cieszyć? Potem coś się wymyśli na 2 metry i szlus... Ale też pamiętajmy, że może przyjść szef i dostaniemy taki opierdantus, że przez pół roku się nie odezwiemy w sieci. Różnie może być, różnie jest w naszym kochanym krajowym krótkofalarstwie. Pozdrawiam serdecznie. |