Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
Proponuję tylko pamiętać, że sprawy finansowe (te oficjalne i formalne) Burzenina załatwiałem ja i tylko ja. W związku z tym po prostu wiem co robiłem, z kim załatwiałem i w jaki sposób... Z każdym oddziałem w dokładnie ten sam sposób. Nie mam nic więcej do powiedzenia. A, przepraszam, mam - jakby któryś oddział chciał coś dorzucić ,-)... MAc mrn |