Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
że podpisu drugiego członka klubu brakowało? i co sceny przyzwoitości odegrałeś. Dumny byłeś z siebie co? Nikt z nas w tym roku o nic się prosić was nie będzie i żaden KHT nie będzie nam w talerzyki papierowe przy grillu zaglądał. Chcesz pogadać to zadzwoń z tego stacjonarnego telefonu, co to się na niego wszyscy w Łodzi składamy |