Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Dwie uwagi.
Może przemianujemy PZK ze stowarzyszenia na fundację. W dobrych fundacjach 80% przychodu idzie na utrzymanie fundacji. Będzie git. 80% na zatrudnioną dyrekcję, 20 % na cele statutowe, a całą robotę zrobią jelenie (o dobrych serduszkach i naiwnej głowie)przepraszam wolontariusze.
Ktoś dawno temu przywiózł wieść o tym jak wygląda wzorowy krótkofalowiec w Japonii. Ma radiostację, ma antenę, płaci składki i nie pracuje, dając możliwość pracy innym. A tu ktoś chce takich zwalniać jęzor
JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM