Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
sp9nrb,
wyłącz proszę agresje, emocje i skup się na czytaniu ze zrozumieniem, bo inaczej Twoje pisanie jest bez szans na porozumienie. O jakim klubie piszesz?
Ja "o wodzie, a Ty o smrodzie", "podgryzaniu jakiś nóg, "poobgryzywaniu" i "szlachectwie, które zobowiązuje"...
A przede wszystkim użalasz się o pieniądzach i VIP-ach?
To, co sfrustrowany "wyplułeś" z siebie zupełnie nie koresponduje z moim wpisem - nie adresowanym do Ciebie.
Dla Ciebie jak czytam istotne są pieniądze i jeszcze raz pieniądze.
OK. Odpowiem na to.

Dla jasności powtórzę z nadzieją, że może przestaniesz bzdury powielać.
1. Piszę o klubie PZK, który jest opisany w Statucie PZK Rozdział VIII - Terenowe Kluby PZK, w którym nie ma VIP-ów. Ty chyba ogólnie opisujesz jakiś elitarny klub dla VIP-ów? zdziwiony

2. Wiem ile może kosztować utrzymanie klubu - na przykład zero złotych: zero, gdyż nie ma czynszu, opłat mediów (prąd, woda, ścieki, śmieci)? Aktualnie w moim mieście funkcjonują tak oba istniejące kluby.
Konkret masz tu: http://ot18.pzk.org.pl/?p=9661
Znalezienie takiego lokalu nie jest proste, jednak jak się chce to da się.
Warto znaleźć takie warunki, aby nie narzekać głównie na brak pieniądzach jak to zrobiłeś powyżej.

3. Pisząc o OPP pisałem o OPP, którym dysponuje OT-PZK, który prowadzi klub PZK i może część tych środków wykorzystać np. na doposażenie klubu w sprzęt, zorganizowanie imprezy krótkofalarskiej (np. pikniku) itp.

4. "W mądrym i nie kumoterskim stowarzyszeniu stopa zwrotu do klubu wynosi 50%."
Nie bój się i napisz co to za Stowarzyszenie.
Widać z tego opisu, że nie piszesz o klubie PZK, więc po co agresywnie porównujesz z PZK?


5. "A tak większość imprez odbywa się na koszt członków klubu."
Tak jest u Ciebie w klubie stowarzyszenia XXX.
U nas dzięki świetnie zorganizowanym członkom OT-18 PZK i klubu jest na przykład tak:
http://sp8pop.zaczernie.pl/sp8pop-na-pikniku-rodzinnym-w-sp-18-w-rzeszowie-2018/
Sprzęt, banery, namioty, zaopatrzenie... to zasługa operatywnego Zarządu OT PZK i poza kosztami dojazdu zero złotych.

6. "A zdajesz sobie sprawę, że w dzisiejszej dobie PZK traci rację bytu? Za to kluby będą się rozwijać."
A czy zdajesz sobie sprawę, że kluby PZK to PZK, który nie traci na tym nic, a tym bardziej racji bycia?
PZK to ludzie, to jego członkowie, którzy go tworzą.


7. "A może przemiennik UKF? W zależności od konstrukcji to sam prąd od 50 do 100 zł miesięcznie. Skąd są te pieniądze? Z kieszeni członków klubu..."
W przypadku, gdy przemienniki są OT PZK, to ze składek członków OT i z kieszeni członków, którzy chcą, aby te przemienniki były. Tak jest w przypadku nie tylko naszego hobby i to jest naturalne.
A jak kogoś na to nie stać, to albo szuka środków, albo likwiduje - zamiast płakać na forach jak to zrobiłeś tu.

8. "...i nie pisz o OPP, bo wiele klubów nie ma szans aby wejść na wykaz OPP."
I właśnie po to warto być w PZK, by mieć środki z OPP i inne.

9. "A małe kluby 3-5 osób?" - jako to się ma do tego: "Za to kluby będą się rozwijać."
Czy jest sens mieć mały klub jeśli się skupia na narzekaniu?

10. "Piszesz, że kluby nie mają racji bytu tylko charyzmatyczni liderzy. Świetnie, tylko na jakiej bazie ten charyzmatyczny lider się wykaże? Chyba znasz ten dowcip o pracy z "orłami" poskrzeczy, poskrzeczy narobi i poleci. Bez zaplecza ten charyzmatyczny lider jest niczym."
Dlatego charyzmatyczny lider tworzy z innymi owo zaplecze, a jak go nie ma to i nie ma dobrze funkcjonującego klubu!

11. "...przekonanie Ciebie do czegoś innego może być daremnym trudem."
Proponuje zmień nastawienie i będzie szansa, że moje pisanie nie było daremnym trudem. bardzo szczęśliwy

Miłego dnia wszystkim życzę.


  PRZEJDŹ NA FORUM