Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp3qfe pisze:

      sp6efy pisze:

      Komu trzeba tym razem dowalić?
      Jak ktoś niezadowolony, niech weźmie się do pracy i pomoże związkowi poprawić bałagan (jeśli jest).
      Nie co związek, a co Ty możesz dla niego zrobić .


    Brawo Janku! Też tak uwazam. PZK istnieje dla celów wypisanych w statucie. Jeśli coś z tych punktów interesuje krótkofalowca, to niech najlepiej jak potrafi to realizuje na rzecz PZK, wtedy organizacja będzie taka jaką chcemy.


Brawo Armand! Też tak uważam.PZK istnieje dla celów wypisanych w statucie. I każdy z członków powinien ten statut przestrzegać.
A co począć z tymi co nie chcą przestrzegać?

Jest jeden dobry i wypróbowany pragmatyczny polski sposób.
Najlepiej sie z nimi zaprzyjaźnić /zwłaszcza jeśli to jest władza/i wspólnie z tego procederu korzystać.
I wtedy organizacja faktycznie jest taka jak ONI chcą.
Bo w demokracji typu polskiego większość i władza ma zawsze rację.

eno


  PRZEJDŹ NA FORUM