Przydział znaków wywoławczych
Jak powinny być przyznawane?
Koledzy, uspokójcie się!Przecież zamieszanie w systemie przydziału znaków wprowadził urząd, a nie my!Podstawowe dwa błędy popełnione prez niego to po pierwsze; od jakiegoś dopiero czasu zaczęto kandydatom po egzaminie proponować wybór znaku, co uważam za nieporozumienie, bo ani przedtem tego nie było, ani też nie ma tego w innych krajach i nie wiemy czemu to miało służyć! I wreszcie po drugie; jak już zaczęto tę dziwną praktykę, to mimo dużej ilości wolnych znaków SP i SQ wrzucono do tego jeszcze 3Z powodując ogromne zamieszanie, bo do tej pory 3Z był przyznawany tylko jako znak okolicznościowy i tylko dlatego koledzy nie znający tej sytuacji pytają takiego nadawcę co to za okazja!Jeszcze tylko brakowało żeby do tego domieszali znak SR zarezerwowany dotychczas dla przemienników - dopiero by było pytań i tłumaczeń! I właśnie z powodu niezrozumiałych działań urzędu rzuciłem tu ten temat na forum! Przypominam co niektórym, że nie było moim zamiarem wywołanie sporów, a jedynie dyskusji o osobistych odczuciach kolegów w odniesieniu do rozwiązań znanych w innych krajach, rozwiązań wygodnych i w większości prostych w swej konstrukcji!Ponieważ u nas proste to nie jest warto się zastanowić jakie zmiany mogłyby to usprawnić, bo na razie to uważam, że to jest "urawniłowka"!Czyż nie tak???pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM