PZK chce szkolić żołnierzy WOT. Czy wystarczy im "stoczterdziestek"?
    HF1D pisze:

    No to dyskutanci popłynęli na całego.


Wiesz kto popłynął - zarząd. Szukając jeleni. Dlaczego nie wezmą wykładowców w kamasze? Bo to jest koszt utrzymania zakwaterowania wyżywienia, wypłaty żołdu pokrycie kosztów dojazdu dostarczenia materiałów i pomocy szkoleniowych itd. I to się już wojsku nie opłaca? Po za tym w kamasze nie można brać kogo się chce. Są stosowne przepisy.

Dlaczego nie podpiszą umowy z ludźmi posiadającymi stosowne uprawnienia? Sam wiesz dobrze jakie są stawki w przemyśle. A teraz dolicz dojazd, zakwaterowanie , wyżywienie we własnym zakresie i co jeszcze własny urlop lub soboty i niedziele? to masz 16 godzin ile z tego pójdzie na koszty? A to już się wykładowcom nie opłaca. Należy pamiętać, że zarobek jest opodatkowany a koszty nie.

Słusznie napisałeś o możliwościach SP EMCOM-u. Cały czas się ekonomia kłania. Obraz wizerunkowy ja wykładowca szybko upadnie jak koszty zrównają się z zarobkiem.

Tu jeszcze nie wyjaśniona sprawa formy umowy. Kto podpisze umowę PZK i dalej zleci to poszczególnym podwykonawcom (możliwy procent dla zarządu)? A może PZK wskaże tylko wybrane osoby a one podpiszą stosowne umowy z wojskiem ( a co z tego będzie miał zarząd)?

A kolejna sprawa to umowy i kary umowne. Efektem może być, że zamiast zarobić to dodatkowo stracimy?

Pytanie dlaczego nie zwrócili się z tym do LOK-u przecież LOK ma instruktorów bazę szkoleniową, doświadczenie i umocowanie prawne. Przecież LOK realizował szkolenia kierowców, płetwonurków czy właśnie łącznościowców na potrzeby wojska. A może LOK im zaśpiewał takie stawki, że wojsko nie mogło ich przełknąć.

Bez zrobienia solidnego biznes planu tego przedsięwzięcia to nie ma o czym rozmawiać. Dlatego warto ostudzić co bardziej rozgrzane głowy.

Aby skończyć .................... trzeba wiedzieć, że: nie strzela się z kuchni polowych, nie forsuje rzeki wzdłuż i nie organizuje głównego natarcia tyłami (a tym bardziej pospolitym ruszeniem czy wojskiem sobotnio niedzielnym)

PS. A kto z ramienia ma być koordynatorem tego przedsięwzięcia i jakie jest jego doświadczenie w tym zakresie.






  PRZEJDŹ NA FORUM