SQ5OMW/AM
Witam z nieba ;-)
Kolego sq2LIG... Sprawa z paralotnią jest trochę bardziej skomplikowana niż Ci się wydaje:
Paralotnia (lotnia, z napędem czy bez)to taki statek powietrzny który nie podlega (wg prawa lotniczego obecnie obowiązującego)rejectracji jak samoloty czy szybowce.
W związku z tym pilot paralotni, który załóżmy ma pozwolenie radiowe w służbie lotniczej nie ma PRAWA używać częstotliwości lotniczych ponieważ nie może wołać się znakiem statku powietrznego BO GO NIE POSIADA -jak również transpondera). (kropka)
Proponuję zatem uciąć tę czczą dyskusję gdyż nie chodzi w tym wątku o to czy paralotniarz może być krótkofalowcem czy nie- po prostu musi bo prawo polskie nie przewiduje ŻADNYCH możliwości przyznania częstotliwości paralotniom i lotniom, choćby nawet ci postanowili wykupić prywatną częstotliwość. NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI DO EKSPLOATACJI W POWIETRZU. Można natomiast do latania po parkingach supermarketów lub pilnowania banków itp.
Tak wygląda naga prawda- ot co.
Ponieważ na forum paralotniowym odbywały się baaardzo długie dyskusje na ten temat (w odwrotnym kierunku) proszę oszczędźcie mi bulu ;-)
Zapraszam zatem do łączności z latającym krótkofalowcem, a sprawy pilotażu, odpowiedzialności itp pozostawcie mnie.
(Nadmienię tylko że ok roku poświęciłem tamatowi zalegalizowania łączności radiowej na paralotni i wiem co mówię a nie mówię co wiem...)
73

Acha co do /MM kolego LIG to sorry ale bredzisz, jak płyniesz kajakiem po np. jez. Gople również łamiesz się przez MM.
Zalecam powrót do swojego klubu i odświeżenie swojej wiedzy. Jak nie wierzysz to napisz proste pytanie do: uke@uke.gov.pl
Tam Ci odpowiedzą i nie będziesz musiał dalej improwizować.


  PRZEJDŹ NA FORUM