PZK chce szkolić żołnierzy WOT. Czy wystarczy im "stoczterdziestek"?
    SQ5KLN pisze:

      SP8TDX pisze:


      Zdradzę Ci sekret wesoły Oficer/ dowódca powinien strzelać najlepiej wesoły))


    Zdaję sobie sprawę, że w Polsce jest takie myślenie i temu nie przeczę (tak samo dyrektorem szpitala zostaje najbardziej zasłużony lekarz itd. bardzo szczęśliwy)

      SP8TDX pisze:

      (...)dowódcy szkolonego weekendami przez 3 miesiące(...)


    Nigdzie nie napisałem, że przez 3 miesiące weekendami (czytanie ze zrozumieniem się kłania) ale specjalnie dla Ciebie - to około 80-90 dni szkoleniowych (12-godzinnych).




Kolego żeby kimś kierować trzeba wypracować sobie u podwładnych autorytet. Zgadnij w jaki sposób najlepiej to zrobić.
Czytam ze zrozumieniem i nie chcę wracać do starych postów. Napisz mi czego Twoim zdaniem nauczy się młody człowiek przez trzy miesiące (zakładając nawet że uczy się 24/7/30).
Albo inaczej, co Twoim zdaniem wystarczy wiedzieć żeby zostać dowódcą plutonu (skoro oficer) ?


  PRZEJDŹ NA FORUM