Intrygowało mnie podanie poboru prądu w manualu do tego model HM-174. Po rozebraniu okazało się że tak jak przypuszczałem w środku jest trochę elektroniki w torze mikrofonu. PR'ek widoczny na drugiej fotce oznaczony na laminacie R6 reguluje poziom dewiacji / wzmocnienia. Na obudowie z zewnętrzej strony widoczna zaślepka służy do łatwej regulacji bez konieczności rozbierania, podejrzewam że w procesie produkcyjnym po złożeniu całości reguluije się na końcu wzmocnienie i potem zaślepia otwór w prosty sposób.
PS Ze wstępnych oględzin wynika również że kabel łączący ma wszystkie żyły ale jest bardzo solidnie zakończony w obudowie i trzeba chyba dużo czasu spędzic aby dostać się do niego. Zrezygnowałem z tego na korzyść "waterproof" - gdyż nie ma to jak praca w trybie DV z głębokości 1 metra |