| Zawody VHF/UHF Six Hours Contest już w najbliższą sobotę 1 czerwca! |
| Staszek, chociaż zapowiadasz zmniejszenie aktywności to mam nadzieję na powtórkę QSO na 10 GHz, że o wyższych pasmach nie wspomnę bo tam nie mieliśmy jeszcze okazji. A wracając do OKK SP UKF Ja życzę kolegom jak najlepiej i nie mam nic przeciwko propagowaniu swojej grupy, ale pójście pod prąd to nie jest w tym przypadku dobry kierunek. Wystarczyłoby, że zrobiliby swoje zawody 6 HOURS np w piątek po południu i byłaby to konkretna wartość dodana. Nic by się ne stało gdyby podczas SPAC ogłosili także swoje dni aktywności. Szkoda, że koledzy zawiadujący SP UKF nie mają ochoty na żadną rozmowę, a Staszek SP6MLK konsekwentnie nie przyjmuje zaproszeń do Fojutowa. Bezpośrednia rozmowa to zupełnie coś innego niż wymiana korespondencji na forach. Miałem ostatnio okazję rozmawiać w Łodzi z dwoma kluczowymi osobami z SP EMCOM. I rozmowa twarzą w twarz pokazała, że wcale nie jesteśmy po przeciwnych stronach. Może się różnimy poglądami, ale nie są to przepastne doły jak wynikałoby z wielu komentarzy także na forum PKI. Z rozmowy z Michałem SP9XWM i Krzysztofem SP7WME wyniosłem przekonanie, że więcej nas łączy niż dzieli. Na UKF jest sporo wolnej przestrzeni. Zarówno tej na paśmie jak i czasowej. Widzę jak brytyjska UKmG organizuje aktywność. W każdym miesiącu jest kilka takich dni. Pamiętam, że jednym z haseł założycielskich OKK SP UKF było zaopiekowanie się ludźmi pracującymi FM. Nie widzę, aby coś się działo w tym kierunku. |