Z życia PZK.
Marek,

po cholerę mieszasz?
Napisałem pomysł się narodził. Staliśmy chyba razem, zapytali, powiedziałem "wybijcie sobie z głowy" i było po sprawie.
Istotą jest to, że komuś to wpadło do głowy, a teraz Ty nie będąc świadkiem sytuacji będziesz bredził.
Bo teraz już zaczynasz bredzić.
Nabrałeś odwagi dopiero od poniedziałku na liście LDD, a w sobotę jakoś nie przekadzała Ci obecność SP5XVY.
Gdyby przeszkadzała to mialeś szansę dać temu wyraz. Także po zgłoszeniu przeze mnie kandydatury.
Face to face nie jesteś takim bohaterem jak na listach dyskusyjnych, albo w komentowaniu po katach.

, ze nic takiego nie było.



  PRZEJDŹ NA FORUM