Z życia PZK.
Marku,

nie było Cię wtedy w grupie osób, które zapytały mnie przed rozpoczęciem obrad "czy nie dałoby się wyprosić gości?"
Oczywiście wiemy, że chodziło o konkretną osobę.
W związku z tym proszę nie wypowiadaj się o fakcie, którego nie byłes świadkiem.


  PRZEJDŹ NA FORUM