Z życia PZK.
    ABG47 pisze:

    A co zapadało na prywatnych rejsach Prezesa PZK z R.L. ???


Robi się interesująco.
Czy kolega ABG sugeruje, że w czasach gdy SP5XVY był posłem i sypał kasą to każdy luminarz Związku właził mu w d... bez wazeliny i chciał go mieć za przyjaciela, a jak coś poszło nie tak to oczywiście nikt go nie zna i wszyscy od zawsze go potępiali?
Jakie to nasze, swojskie wesoły
Czy jest w ktoś w PZK kto ma czyste ręce?


  PRZEJDŹ NA FORUM