Antena na dachu wieżowca
A co z kablem?
Mnie również bardziej podoba się pomysł kanału wentylacyjnego. Muszę jednak wybadać, co o tym myśli administracja. Z tego, co wiem, u mnie nie ma jeszcze tego rozwiązania z wentylatorami, więc powinno być łatwiej. Widzę tylko dwa problemy: Co powie żona, gdy pewnego dnia z kanału wentylacyjnego w kuchni lub w łazience zacznie radośnie zwisać kabel antenowy? aniołek Drugim problemem znów jest administracja, która z tego co słyszałem lubi oskarżyć właściciela anteny o to, że montując ją na dachu, doprowadził do zniszczeń począwszy od tegoż dachu na piwnicy kończąc - tego chciałbym uniknąć. Niemniej jednak na sąsiednim bloku stoją dumnie dwie anteny, więc może nie będzie tak źle. Uruchomiłem się dopiero wczoraj, nie znam więc krótkofalowców z sąsiedztwa, ale w najbliższym czasie zamierzam przeprowadzić mały wywiad i zobaczymy jak to u mnie jest z administracja. Dziękuję za dotychczasowe porady i czekam na następne.


  PRZEJDŹ NA FORUM