Rotor do anteny kierunkowej
Proszę o opinie, jaki model polecacie?
co do rotorow to polecam skadnice zlomu w Polsce oczywiscie..
Nawet sobie niewyobrazacie jakie cuda tam mozna znalezc..
Silniki z przekladniami slimakowymi zmnieszajacymi obroty glownie od maszyn wlukienniczych..

Ja pamietam jako maly dzieciak w latach 70siatych ze starej niemieckiej konnej kosiarki KRUP-a zrobilem ksiedzu mechaniczne dzwony ktore pracowaly dlugoooooo po moim wyjezdzie do USA nie wiem ale jakies lat 30ci... Moj ojciec ktory pozostal w Polsce dopuki mu zdrowie dopisywalo to je smarowal.. ale potem ksiadz zamienil je na glosniki i wzmaczniacz tysiecy W mocy..

Wiec Polscy krotkofalowcy tez moga i potrafia..
Taki silnik ma wszystko przekladnie i mocowanie i niekoniecznie jest duzy..
a wiec koledzy na zlomowisko od jutra wesoły

Stare ramiona od dzwigow moga posluzyc za doskonale maszty szczegolnie te teleskopowe kratownice...
co z tego ze ciezkie jak zabetonuje to bedzie stac wesoły
i jescze jak maja hydraulike to mozna je opuszczac.. wesoły
Ja kiedys policzylem sobie budujac sobie dom w Polsce (lata 80te) ze taniej bedzie kupic starego stara 25 benzyniaka z dzwigiem... dostalem go w cenie nizszej od zlomu..
Niestety w pare lat potem pokusilo mnie na wyjazd za wielka wode no i zostalem..
A brat stara gdzies przechandlowal chyba na zlom..

Ciekawe tez czy nie zlomuje sie starych masztow wysokiego napiecia...albo tez tych nigdy nie postawionych... dla ludzi ktorzy mieszkaja za miastem lub maja kawalek sadu(placu) to moze byc opcja...
N2XJN
Wesley


  PRZEJD NA FORUM