Yaesu FT-950 pierwsze wrażenia z grup dyskusyjnych

Problem nanoszenia się w.cz. na mikrofon trzeba zlikwodować u źródeł, tzn. koniecznie kolega sq6zzz powinien powalczyć z układem antenowym, dopasowaniem nadajnika i lini transmisyjnej. Energia w.cz. przy prawidłowo wykonanej instalacji antenowej, nie będzie wydostawać się do pomieszczenia radiostacji. Pojawienie się w.cz. na przewodzie mikrofonowym to zawsze poważne ostrzeżenie! można uszkodzić radio energią, która odbija się od niedopasowania. Jeżeli inne radia miały nadajniki lepiej dopasowane do tego samego układu antenowego to może nadajnik/skrzynka/wtyki u kolegi w FT-950 ma jakąś wadę i impedancja wyjściowa nie jest równa 50 om? Proszę sprawdzić oba gniazda ANT1 i ANT2 w FT-950 czasem na jednym z nich może być różnica a nie powinna! Osobiście podłączałem różne typy mikrofonów do wejścia FT-950 i nigdy nie obserwowałem aby w.cz. na nie się nanosiło. W aucie miałem raz przypadek nanoszenia się w.cz. na mikrofon, to samo radio w domu na innej antenie nie miało takich problemów. Źle była dopasowana instalacja antenowa w aucie. Po naprawieniu błędów problemy z nanoszeniem się w.cz. ustąpiły. Częściowo pomaga nakładanie ferrytów na kabel mikrofonu, dodanie kondensatora równolegle z mikrofonem (we wtyczce, ~ 1-47nF) lub zwinięcie kabla antenowego na powietrzną cewkę 8 zwojów przy nadajniku. Te metody blokowania w.cz. to tylko połowa sukcesu. Najważniejsza jest dopasowana linia transmisyjna. W oryginalnym mikrofonie od FT-950 nie ma dodatkowych kondensatorów blokujących w.cz. natomiast jego kabel jest celowo zwinięty w spiralę. 73 Tomasz

  PRZEJDŹ NA FORUM