SPDX CONTEST CW/SSB 2019
Z życia wzięte, bo ktoś może mieć pretensje do ... .
Życie jednak płata figle. Z logami SP9x i SQ4x stało się coś nieprzewidywalnego.
Operatorzy tych stacji znają się z pewnej wspólnej akcji. Operator SQ4x prawdopodobnie poprosił o pomoc operatora SP9x bo nie potrafił samodzielnie zrobić logu za SP DX Contest.

Operator SP9x wysłał mu jako wzór swój log. Operator SQ4x zmienił w nim tylko raporty na swoje pozostawiając znak SP9x we wszystkich QSO.
I załadował taki log. Efekt tego - do przewidzenia. Log SQ4x zablokował możliwość wpisania poprawnego logu SP9x. Poprawnego logu SQ4x w systemie w ogóle nie było.
Ustalenie poprawnych grup kontrolnych bez indywidualnego śledztwa nie jest możliwe.
SP9x nadający standardowo z SP9 ma "G". W SP DX Contest nadawał z "R". SQ4x nadawał z "J".
I niech ktoś przewidzi takie cuda, aby robot się wpierw tego nauczył.
Podobno wyniki końcowe można w ciągu kilkunastu godzin po zakończeniu przyjmowania logów.
Pewnie, że można.
To nie jest jednostkowa sytuacja. Podobnych jest dość sporo, gdzie komisja musi się wręcz domyślać i prowadzić śledztwa wyjaśniające, co autor logu miał na myśli.


  PRZEJDŹ NA FORUM