Co do możliwości kontroli - to jeszcze są i inne służby, które mogą też to zrobić. Wystarczy chociażby Służba Celna... A zwyczaj i przepis powinien stać za porządkiem prawnym! Popieram te głosy, które idą za posiadaniem dowodu - nawet zakupu, bo to przecież dowód prawnego posiadania prawa własności na każdy sprzęt nadawczo-odbiorczy. Oczywiście, poza pasmami i emisjami ogólnodostępnymi czy łatwodostępnymi. Nie trzeba od razu być przekornym, przeciwnym czy "co to nie ja"... Ja akurat tak właśnie uważam. Mnie prawo nie przeszkadza, kontrolujący mnie policjant jest będącym na służbie pracownikiem policji. Zapewne stara się wypełniać swoje obowiązki najlepiej jak umie. Nie wolno dyskretytować nam żadnego kontrolującego. Lepiej także nie próbowć go delikatnie zmylić czy wręcz oszukać no bo i po co? Dlatego - podobnie jak Kolega Sławek, mam miniaturowe ksero zezwolenia na nasze nadawanie włożone w dowód rejestracyjny autka. Nie przynosi mi żadnej ujmy, gdy funkcjonariusz mnie kontroluje, pyta - a ja jestem zobowiązany odpowiadać zgodnie z prawdą. Mamy być państwem prawa! Ja staram się zaczynać zawsze każde porządkowanie czy wymagania najpierw od siebie...., Niestety, przykro mi, ale - ten typ tak ma... |