Długie monologi na tysiąc tematów
zasłyszane na podwórku
A niech sobie każdy swoją szmatę żuje ile chce... byle by nie zajmować przemienników kiedy doskonale można prowadzić łączność w direct-cie. Niestety to chyba największy grzech na UKF, że wielominutowi czy godzinni żujący zablokują "przemiatacz" chodź doskonale słyszą siebie na wejściu przemiennika. Przecież jest jakiś kodeks, jest regulamin i jest napisane czarne na białym, że jeśli słyszymy się na łączności bezpośredniej to nie wskazane jest blokowanie "repater"- a. Poza tym niech gadają sobie godzinami. Tą prośbę kieruję do kolegów z Łodzi, którzy zapomnieli o tym fakcie.


  PRZEJDŹ NA FORUM