Z życia PZK.
    sp9mrn pisze:



    Ale ty to czytałeś prawda? Nie tylko sam tytuł... Dokumenty też...
    No to dobrze wiesz dlaczego.

    mrn


MAc, proszę Cię.
To że nie szanujesz adwersarzy i uważasz wszystkich za idiotów to wiadomo od dawna i jest mi to już obojętne. Teraz przestajesz szanować samego siebie.
Albo potrafimy coś więcej niż tylko trafianie palcem do .... i porywamy się na ambitne zadania, a więc stać nas na przeanalizowanie dokumentów i podjęcie próby ich wypełnienia, albo skończmy z bajkami typu wyszkolimy WOT, MON da pieniądze.
Ty wiesz dlaczego i ja wiem
MON nie da inaczej pieniędzy jak tylko przez konkurs. Nie wystartujemy w konkursie to w dalszym ciągu będziemy to robili to z naszych składek.
Kasa na wkład finansowy była. W końcu stoimy lepiej niż dolar. Chyba że sprawozdanie finansowe, ktorego tym razem nie robił BOMAT to kolejna lewizna.
Z oświadczeń wielu osób wynika, że kadrowo jesteśmy do tego przygotowani, więc także wkład niefinansowy by był.
Sprawa zwrotu dotacji nas nie dotyczy bo to co mieliśmy oddać to oddaliśmy i to sami dobrowolnie, więc nie podlegamy wykluczeniu.

Jesteśmy dobrzy w robieniu dymu i puszeniu się jacy to my jesteśmy wielcy, ale gdy przychodzi położyć karty na stół to okazuje się, że rzekomy poker to tylko strit i to mały.
Sorry, ale to jest niepoważne. Chcemy uczyć ludzi, a sami nie umiemy wypełnić wniosku.
W kontekście niezłożenia wniosku cała gadanina o szkoleniu wojska to tylko propaganda. Gdybyśmy złozyli i odpadli to przynajmniej byłoby jakieś działanie.
Powtórzę. Harcerze złożyli maksymalną ilość trzech wniosków i wszystkie trzy przeszły. Rozumiem, że ludzie w PZK są głupsi.


  PRZEJDŹ NA FORUM