Z życia PZK.
    sp9aki pisze:

    ...
    Jeśli możesz, to napisz nam coś więcej na ten temat.


Już Wam piszę Jacku, coś więcej:
Dla mnie to działalność statutowa. (ROZDZIAŁ II Cele PZK i sposoby ich realizacji)
W moim wyobrażeniu Polski Związek Krótkofalowców mógłby być stroną czegoś na kształt porozumienia o współpracy z MON, które należałoby mądrze wypracować. I to jest również pole do działań konsultacyjnych i doradczych dla Was Jacku SP9AKI, jeśli chodzi o dyskusję nad kształtem i szczegółami ewentualnego porozumienia. Cel i meritum - otwarcie drogi do realizacji zadań zleconych w wiadomej dziedzinie. Zakładając, że nie przesadzamy z możliwościami i jako Krótkofalowcy jesteśmy atrakcyjnym partnerem dla MON do dzielenia się wiedzą, do zajęć doszkalających, rozszerzających tematykę łączności dla Terytorialsów itd.
Opracowanie stosownego programu... Znalezienie wśród HAM's ludzi / zespołów chętnych i nadających się do takiej roboty.
Bataliony WOT są rozlokowane w całym kraju. Wskazana jakaś korelacja "rejonów występowania" potencjalnych wykładowców. Realizacja zajęć teoretycznych i praktycznych. Umowy cywilno-prawne (?) MON / wykładowca (?)
PZK w roli organizatora współpracy, łącznika MON - środowisko. Reszta w rękach Krótkofalowców i Waszych Jacku.
To tylko moje wstępne wyobrażenie, obarczone licznymi niedoskonałościami. Jurek SP3SLU

Edit:

Jako największy "zysk" upatruję pozyskanie nowych krótkofalowców, bo żołnierze WOT to ludzie z zacięciem, pasją i niejeden mógłby podchwycić naszego bakcyla. Oraz prestiż Organizacji gdyby plan się powiódł.








  PRZEJDŹ NA FORUM