| Z życia PZK. |
HF1D pisze: Zachowam resztki przyzwoitości i nie będę tu wklejał Twoich maili. Ależ wklejaj, już mnie nie zdziwi żadne chamstwo w twoim wykonaniu. HF1D pisze: I nie pisz o managerach bo to wymaga decyzji politycznej w skali Związku. Oni mają te decyzje wykonywać wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie. Jakiej "decyzji politycznej"? Naprawdę chcesz, żebym się zwinął ze śmiechu? Jeżeli jest potrzeba (merytoryczna) to się jedzie. Nie ma potrzeby - to się nie jedzie i pracuje się zdalnie. Mamy propozycje lub stanowisko do przedstawienia (lub przeciwstawienia się) - to jedziemy. Nie mamy - zostajemy w domu. O tym decyduje Manager odpowiedniego tematu - bo to on dowodzi w swoim zakresie. Jeżeli chcesz mi wmówić, że ma o tym decydować Zarząd Główny to będę musiał spytać na jakiej podstawie chcesz oddać decyzję ludziom, którzy nie mają zielonego pojęcia o meritum sprawy. No ale może kolega Rewizor uchyli rąbka tajemnicy i opowie o politycznych decyzjach ,-) Chętnie posłucham. mrn |