Z życia PZK.
    SQ5KLN pisze:


    ale nie było to "spotkanie nieformalne" jak sugeruje SP8LBK.


Piotr,

na tym polega cała narracja.
Najpierw zaprzeczyć że cokolwiek było. Później zbagatelizować całe wydarzenie.
Jeżeli się nie uda to zaczyna się pisać o rozrzutności lub obwinia "onych".

A wystarczyło napisać "Konferencja była w bardzo niefortunnym terminie i nikt nie mógł pojechać. Podjęta została decyzja, ze tym razem Związek nie będzie reprezentowany, a nasze stanowiska w poszczególnych kwestiach przesłaliśmy wcześniej do sekretariatu IARU R1".

I tyle. Zamiast tego MRN kombinuje teraz czym i komu przywalić.


  PRZEJDŹ NA FORUM