| Z życia PZK. |
sp9mrn pisze: HF1D pisze: Nie wiem hmm To ja zaraz sprawdzę... No to może managerowie uznali, że nie ma po co jechać, bo ich obecność nic nie wniesie... I rozdzieranie szat z tego powodu, że ktoś uznał, że byłaby to wyłącznie kosztowna wycieczka jest delikatnie mówiąc - nadgorliwością... mrn Czyżbyś próbował przenieść mordobicie z zacisza list na PKI? Zachowam resztki przyzwoitości i nie będę tu wklejał Twoich maili. I nie pisz o managerach bo to wymaga decyzji politycznej w skali Związku. Oni mają te decyzje wykonywać wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie. Gdyby była decyzja "Panowie jedziecie" to pewnie by pojechali. Jeżeli nie było decyzji to być może ktoś jej na nie podjął. Poza tym wyraziłem się jasno: na miejscu Jacka napisałbym "szkoda że nas tam nie było". |