| Witam Cię Kolego o pseudonimie Robi976. Nie wypada polemizować z Twoją wypowiedzią na forum,ale nie doczytałeś lub nie zrozumiałeś moich intencji kierowanych do naszego Kolegi Ikara. Doczytaj dokładnie do końca moją wypowiedź. Jasno i wyraźnie określiłem, że my już licencjowani krótkofalowcy dzielimy się swoim doświadczeniem i pomocą właśnie dla takich jak Wy wchodzacymi w temat radiokomunikacji amatorskiej.Dlatego sugerowałem pójście do lokalnego klubu zapytać o wszystko. Widać, że jesteś Kolego Robi młodym człowiekiem bez doświadczenia, który lubi słowo NIE, lubi przeciwstawiać się (ale to z wiekiem przechodzi). Obaj Koledzy przygotowujecie się do egzaminów i naprawdę wymagana jest podstawowa znajomość ogólnie mówiąc radiotechniczna.Ja nie neguję posiadania urządzeń fabrycznych,przy takim postępie techniki sami szukamy tych najlepszych - ja też wykorzystuje "fabryczne". Brawo dla Ciebie,że posiadasz skaner(pierwszy odbiornik), gdzie słuchając także uczysz się.Przecież ułatwienia co do wymagań na zdobycie licencji też są zasługą krótkofalowców; zauważyłeś chyba,że w cydzysłowie "nowy" może od niedawna już nadawać na pasmach KF i nie wymagana jest znajomość telegrafii. Od Ciebie zależy, o jaką licencję będziesz się ubiegał. Ale musisz znać m.innymi na jakich pasmach wolno Ci nadawać itd. itd.Podstawowe wiadomości o propagacji winniście obaj znać, Ty i Ikar.Czy coś innego mówiłem na forum ? Ikara napewno nie obraziłem, mówiąc, że musi nabrać doświadczenia pytając, a my jesteśmy otwarci. Nikogo nie uważamy,że jest niższej kategorii.Ja jak każdy z nas, którzy już mamy licencję też pytaliśmy osobiście tych doświadczonych Kolegów w klubach PZK,LOK, na obozach harcerskich itd. itd.I nie ma się co wstydzić. Gratuluję decyzji podejścia do egzaminu, również Ikarowi także.Miłego czasu eterowego życzy Marek sp7vmm |