Anegdoty, żarty
Wieczór, rozmowa dwóch XYL przez telefon:
- Już nie mogę wyrobić z tym moim starym, jeszcze siedzi w klubie krótkofalarskim!
- Powinien brać przykład z mojego starego, jego już dawno do domu przynieśli.

i coś na rozgrzeszenie za poprzedni


Dzwonek telefonu:
- Dzień dobry, można prosić Jurka?
- Jurka nie ma, opuścił ten świat.
- Zmarł?!
- Nie, Właśnie trwa SP DX Contest...


  PRZEJDŹ NA FORUM