Kilka podstawowych pytań filozoficznych
Zanim zacznę, chciałbym wiedzieć...
Dalej nie widzę w czym uraziłem Twój zmysł techniczny przyjacielu. Nauka dla mnie jest prosta - nie znam się nie zabieram głosu. Jednak uważam że na prośbę jaką skierowałem do Ciebie, wypada odpowiedzieć wprost, a nie enigmatycznie "podnosić ciśnienie" bo styl wypowiedzi jaki prezentujesz, prowadzi tylko do tegoż własnie. Nawiasem mówiąc, zaczynam rozumieć młodszych kolegów którzy nei bardzo mogą sie odnaleźć wśród "tzw" starych wyjadaczy wesoły Pozostaje mi rzeczywiście zamknąć się i nie podejmować więcej tematów.


  PRZEJDŹ NA FORUM