Harcerze zbierają na pracownię radiotechniczną.
    SQ5KLN pisze:

      sp3aok pisze:

      Moim zdaniem i nie tylko IC-7200. Doskonale nadaje się do pracy w trudnych warunkach terenowych Budowa typu military. Kroploszczelny. Ma wysokie notowania na rynku za wielką wodą bo aż 4.8/5 Także wiele potrafi.Dobrze radzi sobie w warunkach miejskich Mam go od paru lat Zamontowałem PANADAPTER Mam obraz na ekranie laptopa i widzę i słyszę co na paśmie się dzieje. zakręcony


    1) Zakładasz, że skoro sprzęt będzie dla harcerzy, to jego głównym przeznaczeniem będzie "orka w polu", tak jakby harcerze już stacjonarnego klubu nie mogli mieć.
    2) Wyższe oceny IC-7200 na eham.net nie mają jakiegokolwiek przełożenia na obecne "notowania na rynku za wielką wodą" (czy na jakość radia). Większość ocen IC-7200 na eham.net pochodzi z czasów, kiedy IC-7300 jeszcze nie było i wyrażają zadowolenie z "dobrego wydania 1000 dolców" w tamtych czasach. Średnia ocen od 2017 roku już nie powala, bo wychodzi 4.6, a sprawę świetnie podsumowuje ostatni wpis: "Was good in 2007..." (po prostu statystyki "podbija" fakt, że większość ocen jest już leciwa a na tamte czasy to rzeczywiście było dobre radio, bo... nie było lepszego IC-7300 bardzo szczęśliwy). Swoją drogą chiński duobander Baofeng GT-3TP ma ocenę 5.0/5, więc tego im poleć zamiast IC-2730, który ma "tylko" 4.0/5, no i powiedz właścicielom na przykład FTdx-5000 żeby je wymienili na IC-7200, bo 7200 lepiej stoi w rankingu eham.net bardzo szczęśliwy
    3) Między IC-7200 a IC-7300 jest bardzo duża technologiczna różnica (to zupełnie inna konstrukcja radia). Jeśli miałbyś kiedykolwiek okazję porównać IC-7200 i IC-7300 na jednym biurku i jednej antenie, to byś poczuł różnicę między tymi odbiornikami od razu (zakładając, że wiesz jak wyciągnąć maksimum z SDR-a z bezpośrednim samplowaniem, na przykład RF-gainu w takich radiach używa się zupełnie inaczej niż w superheterodynach). Moim (i nie tylko moim) zdaniem jakość odbioru na IC-7300 jest znacznie lepsza (przy prawidłowej obsłudze).
    4) IC-7300 będą mieli nowego, "bez historii", z kilkuletnią gwarancją, jak coś się zepsuje, to im serwis naprawi (sami mogą jeszcze nie być na tyle dobrzy, aby grzebać w płytach SMD bardzo szczęśliwy), tymczasem kupując używkę nie wiesz co Ci się trafi w ręce, czy nie ma jakichś wad ukrytych, a jak coś się sypnie, to może być problem z kupieniem ASIC-ów (scalaków dedykowanych do konkretnego modelu radia) czy na przykład wyświetlacza i trzeba będzie szukać używek (IC-7300 to model nadal produkowany - części w serwisach są).
    5) W IC-7300 masz panadapter wbudowany (nie trzeba przerabiać radia, nie trzeba brać laptopa w teren aby z tej funkcjonalności skorzystać, a jeśli już bierzesz laptopa, to nie zajmujesz panadapterem miejsca na ekranie bardzo szczęśliwy).
    6) Radio jest dla młodych (nastoletnich) ludzi, którzy się "wychowali" na SDR-ach (między innymi na użyczonym IC-7300 od Tomka) - wiedzą jak to działa i jak tego używać a duża ilość informacji na ekranie to dla nich nie "chaos" tylko codzienność.
    7) W zasadzie to powinien być punkt "zero" - proces decyzyjny już się odbył (ze wsparciem doświadczonych kolegów, którzy na niejednym transceiverze chleb piekli), wybrali IC-7300 bo to dla nich (a nie dla Ciebie) najbardziej optymalny wybór (i moim zdaniem słuszny).

=============================================================================================================================================================
ALE się napracowałeś. TY wszystko wiesz. Jesteś prawie wyrocznią. Ja wyraziłem tylko swoją opinię w tym temacie. Podbudowaną latami doświadczeń,w zakresie radiokomunikacji. AMEN


  PRZEJDŹ NA FORUM