Czy posiadana licencja nadawcy, wyklucza licencję SWL (zawody) ?
Znak nasłuchowy wydaje Oddział Terenowy i jest to od razu identyfikacja nasłuchowca czyli SP numer okręgu "myślnik" numer OT i kolejny numer licencji SWL wydanej w danym OT czyli SP5-37-133 lub SP5-37133 (wolę tą pierwszą wersję). Spotykałem się jeszcze z starymi znakami np. SP3-1058 śp. Jurka wybitnego nasłuchowca. Nie spotkałem się przez ponad 25 lat aby ktoś sobie a, muzom przyznał znak nasłuchowca. Natomiast jeśli operator posiada licencję SWL a potem zdał egzamin i posiada licencję nadawcy i jeśli w regulaminie zawodów nie ma stosowanego zapisu ,że w grupie SWL nie może brać udziału operator posiadający licencję nadawcy a spotkałem taki zapis w paru regulaminach to nie ma żadnych przeszkód aby nie brał udziału czy to pod znakiem nadawcy czy SWL. Kilka razy skorzystałem z takiej możliwości jako SWL a podyktowane to było brakiem odpowiednich anten. Natomiast z tym co ostatnio się spotkałem - że licencjonowany nadawca skorzystał w zawodach z certyfikatu EPC w którym jasno jest powiedziane do czego ten certyfikat służy to jest po prostu piractwo. Czy trzeba należeć do PZK aby być nasłuchowcem - nie koniecznie nie mamy wtedy po prostu obsługi biura QSL i zostaje PP (Poczta Polska) co obecnie jest dość kosztowne ze względu na podniesienie opłat za usługi. Wśród nadawców też są przecież osoby należące do OT a nie koniecznie do PZK. Licencja SWL jest też licencją dożywotnią bo nie ma żadnych jasnych przepisów w tej sprawie.Jedyny zapis w Statucie PZK dotyczacym SWL to paragraf 6 pkt.10.
Wiesław SQ5ABG (SN5L) SP5-25-400 ,SP5-37-001 ,GS-12505


  PRZEJDŹ NA FORUM