My i łączność kryzysowa Kursy i szkolenia dotyczące obrony cywilnej |
Chciałbym poruszyć tutaj pewien temat. Jaka jest sytuacja na południu Polski to wiadomo. Obserwując to nasunęło mi się pewne pytanie. Czy są jakieś kursy, szkolenia podnoszące przydatność w sytuacjach kryzysowych radioamatorów. Tak patrząc na siebie jako przykład, to mimo, że w sytuacji kryzysowej miałbym chęci i możliwości pomóc, to nie wiem czy brak jakiegokolwiek przygotowania teoretycznego moja pomoc byłaby w ogóle przydatna. To podobnie jak z kursami pierwszej pomocy. Miałem takie i wiem jak zachować się w sytuacji gdy zagrożone jest czyjeś życie. Robiłem kiedyś dla siebie samego kurs młodszego ratownika WOPR i też wiem jak komuś pomóc. Nawet zdarzyło mi się 2 razy sprawdzić umiejętności w praktyce. Natomiast co to wsparcia radiowego w sytuacjach klęsk żywiołowych wiem niewiele... że znak się łamie przez D. Wydaje mi się, że potrzebne byłyby takie szkolenia dla radioamatorów. Jakie są Wasze opinie w tym temacie.... potrzebne, zbędne??? A może gdzieś takie kursy są organizowane przez OC albo BBiZK |