sterownik rotora
demontaż
Współczuję wróżce...Ale do rzeczy.Nie napisałem jakiej f-my jest rotor,bo sam nie wiem.Chociaż kupiłem go nowego przed laty na giełdzie we W-wiu,jest na nim tylko taki stylizowany znaczek w kształcie liter SI lub coś podobnego.Podobne sterowniki można zaobserwować na Alegro.Również f-my Conrad są zbliżone wyglądem. Jak pisałem,wada leży prawdopodobnie w rotorze,gdyż w pewnej pozycji następuje zatrzymanie obrotu anteny pomimo tego,że sterownik dalej się obraca.W związku z czym wskazania pozycji nastawionej na sterowniku,a właściwą pozycją anteny są rozbieżne.
No coż,czeka mnie Dx-owa wyprawa na dach celem zdjęcia z masztu i przeglądu rotora.


  PRZEJDŹ NA FORUM