PA ZZ-1200W vs UX1UX-1200W |
malcolm pisze: ... Wiesz, chlodzenie ma chlodzic a nie wygladac. Jezeli jest wystarczajaco wydajne, to nie ma powodow sie czepiac. "Czesci jak ze smietnika"- ostre slowa. Jak dla mnie wyglada calkiem normalnie jak na amatorska konstrukcje ... OK, skoro akceptujesz poziom amatorskich samoróbek a właściwie "samodiełki" to nie pytaj tylko łykaj ZZ-ta. Również inne konstrukcje amatorskie kupisz jeszcze taniej. Miej na uwadze, że wybierasz golasa zbudowanego z przypadkowo dobranych gratów z giełdy, szrotu itp. Porównaj zdjęcia ZZ-1200 z wcześniejszych postów. Piętą achillesową było dobierane na styk wydajności (1 kW) trafo WN oraz przełączniki pasm. Brak zabezpieczeń lampy (termiczne i high SWR). Niezmienny pozostaje tylko schemat ideowy PA - od 20 lat. Natomiast UX robi wzmacniacze powtarzalne. W ostatniej wersji są zabezpieczenia lampy. Transformatory toroidalne są nawijane na zamówienie z dwukrotnym zapasem obciążenia. Powietrzne kondensatory Pi-filtra wykonuje w swoim warsztacie. Podobnie przełączniki pasm modyfikuje na dwóch płytkach ceramicznych równolegle. Płyty PCB zamawia w kijowskich zakładach współpracujących z ... (tajne/poufne). Obudowy pochodzą z firm zewnętrznych. Chłodzenie lampy cichą turbiną jest wydajne. Poniższe zdjęcie przedstawia "próbę ognia" czyli cegła na pedale/ kluczu. Mierzony czas próby to '500 plus' lub odpowiadający temu czas spokojnie wysiorbanego 1 pint'a piwa. Zmachol nawet się nie spocił. Ponadto przy zawołaniu do DXa możesz warknąć w peaku nawet 2150 W. Spróbuj taki numer wykonać z ZZ-tem? Czy zdążysz jeszcze zadzwonić na 112? Puenta: jakość ma swoją cenę a wybór jest Twój. ![]() free image hosting |