Dobrze jest mieć opanowane używanie i grzałek i transformatorówki bo to inne narzędzia i nie do końca zastępowalne wzajemnie. Zerwany gwint najlepiej zastąpić grubszym, najlepiej na śruby od elektrosprzętu z łbem tzw. płasko-krzyżowym. Potrzebny jest też dedykowany do elektrosprzętu wkrętak płasko-krzyżowy (kombiPH). Srubki można pozyskać z zepsutego bezpiecznika automatycznego typu "S". Pozwala to mocno docisnąć grot i uniknąć strat na połączeniach. Grot najlepiej użyć tzw. wieczny, który składa się z dwóch drutów z krótką wstawką chromonikielinową. Były one kiedyś popularne u nas, a obecnie robione są w Czechach i z tego co wiadomo dostępne w sklepach w południowej Polsce. Dobrze w roli grotu, choć często wymienialnego, sprawuje się drut z miedzi hutniczej, twardej. Z drutów z takiej miedzi były robione dawno temu grube kable energetyczne. Dzisiaj trudno na takie trafić. Zarówno groty wieczne jak i z miedzi hutniczej grzeją wyraźnie mocniej niż groty z normalnego drutu miedzianego kupowane czy robione samemu. |