Zgadzam się z Tobą Piotrze - był to swego rodzaju (niekoniecznie chciany ) test naszych systemów antenowych... A co znaczy system antenowy, to mogliśmy przekonać się podczas bezpośredniej łączności ARISS z Buczku w ub. roku. Oprócz sprzętu nie bez znaczenia była rola operatorów stacji radioamatorskiej w szkole, no i astronauta tez zdawał sobie sprawę jakie były warunki połączenia... Do dziś trudno uwierzyć, że wszystko wypaliło w 100% Obecne wydarzenie, choć może nie do końca udane dla radioamatorów tutaj na Ziemi, to dla nas jest niezwykle interesujące, szczególnie gdy zestawimy nadesłane przez Was informacje w formularzu zgłoszeniowym z obrazkami. |