Z życia PZK.
Nic innego po marudzie nie można się spodziewać, tylko pisanie pierd.

Nie wiesz jakie projekty piszę i jakie składam. Nie wiesz na jakie sa kwoty. Nie są to miliony, ale kwoty wystarczają na realizację danego zadania.

Tak jak kiedyś napisałem, pomagam za darmo w pisaniu i co roku pomagam np. dla muzeum w Pile. Dostają jednorazowo ponad 20- tys. zł. Moze to dla marudy byc projekcik, ale dla tych ludzi jest to wymierna kasa, za która można już dużo zrobić. Poza tym taka kwota to 10-letni budźet średniego OT PZK.

Nie będę wdawał się w dyskusję z marudą, który nie potrafi nic napisać, a tylko krytykuje innych. Włącz sobie TV i ogladaj ojca z Torunia. Tam czerpiesz swoje wzorce, on też pisze projekty na miliony.



  PRZEJDŹ NA FORUM