Z życia PZK.
    sp8mrd pisze:




    Czy tak trudno Ci zrozumieć, że mam swoje zdanie i jest ono zgodne z Uzasadnieniem Prezydium ZG PZK i związanym z tym głosowaniem Kolegów z ZG PZK?
    Ani Ty, ani ja tylko demokratycznie wybrani ludzie zadecydują.


    Mam zaufanie do Prezydium ZG PZK, znam i szanuje Ich.
    Wiem, że Ich zdanie wynika z Ich doświadczenia, wiedzy i opiera się na posiadanych dokumentach z Organu Nadzoru, który wystąpił do Prezydium ZG PZK "o podjęcie czynności mających na celu uzupełnienie składu Głównej Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Krótkofalowców do liczby przewidzianej w par. 16 ust.1 lit. b statutu PZK".



Ciemny lud ma to kupić.
Przepraszam Piotr, ale jedyne określenie jakie przychodzi mi na myśl to że jesteś zakłamany do granic możliwości.

Nie masz swojego zdania. Kupujesz bezrefleksyjnie wszystko co dostaniesz w przekazie dnia. Gdy brakuje argumentów piszesz o braku szacunku dla władz.

Dokumenty z Organu Nadzoru? Śmiech na sali. Zwykła grzeczność nakazuje odpowiedzieć na to pismo pomimo, że nadaje się ono do kosza.
Organ postąpił niezgodnie z art. 28 Ustawy Prawo o Stowarzyszeniach, a ludzie w których bezgranicznie wierzysz wpadli w panikę zamiast wykazać się racjonalnym postępowaniem.

Najpierw fakty, a potem analiza pisma ON.

W chwili obecnej dwuosobowy skład Głównej Komisji Rewizyjnej nie może podejmować uchwał, ale nie oznacza to że Komisja przestała istnieć lub przestała być organem kolegialnym.
Może zgodnie ze Statutem wykonywać wszelkie inne czynności.
W związku z tym nie zaistniał podniesiony przez Prezesa przypadek uniemożliwienia prawidłowego funkcjonowania PZK.
I to jest fakt.

Kolejnym faktem jest to, że Organ Nadzoru nie stwierdził zgodnie z zapisami art. 28 Ustawy Prawo o stowarzyszeniach naruszenia prawa i nie wyznaczył terminu na usunięcie uchybień tylko wniósł o podjęcie kroków w celu uzupełnienia składu GKR.
W związku z tym pismo ON nie ma żadnych skutków prawnych. Pomijam kuriozalną analizę sugerująca, że zastępcy członków GKR są członkami GKR.

Poniżej w pełnej treści art. 28 ustawy Prawo o Stowarzyszeniach

Art.28.W razie stwierdzenia, że działalność stowarzyszenia jest niezgodna z prawem lub narusza postanowienia statutu w sprawach, o których mowa w art. 10 ust. 1, art. 10a ust. 1 i 3 i art. 10b, organ nadzorujący, w zależności od rodzaju i stopnia stwierdzonych nieprawidłowości, może wystąpić o ich usunięcie w określonym terminie, udzielić ostrzeżenia władzom stowarzyszenia lub wystąpić do sądu na podstawie art. 29.


Przyjrzyjmy się temu pod kątem przywołanych art 10, 10a, 10b tejże ustawy.

art. 10 ust. 1 Ustawy PoS nie został naruszony ponieważ Statut PZK zawiera wszystkie wymienione w ustawie punkty.
Nieważne, że statut jest kulawy i nie przewiduje takiej sytuacji jaka zaistniała.
Ważne, że statut zawiera wymagane punkty, a więc tu prawa nie naruszono. Jeżeli organ uważa inaczej to powinien jednoznacznie stwierdzić jakie prawo zostało naruszone.
Dwuosobowy skład GKR nie stanowi naruszenia Ustawy, ani Statutu PZK. Przypomnę, że statut mówi o wyborze 5 członków GKR + 2 zastępców. I z tego obowiązku zjazd w Burzeninie się wywiązał.

art. 10a ust. 1 i art 10 ust. 3 w ogóle nie mają zastosowania bo dotyczą terenowych jednostek organizacyjnych. GKR nie jest terenową jednostką organizacyjną.

art. 10b równiez odnosi się do terenowych jednostek organizacyjnych, więc nie ma zastosowania do GKR

W związku z tym żaden z zapisów ustawy przywołanych w art 28 nie został złamany i nie było podstaw do interwencji ON.

W przeciwnym wypadku Organ Nadzoru powinien napisać jednoznacznie:

"Stwierdzam naruszenie art..... Ustawy Prawo o stowarzyszeniach poprzez ....... W związku z tym wyznaczam termin ....... dni (miesięcy) na usunięcie wskazanych naruszeń prawa"

I dopiero po tym może nastąpić prośba o przedstawienie harmonogramu działań, aby organ mógł ocenić czy ma to szanse powodzenia czy nie. I czy należy podjąć inne kroki.


Co w takiej sytuacji zrobiliby racjonalnie myślący zarządzający organizacją?

Podjęli by korespondencję z ON korespondencję, w której wyjaśniliby, że NKZD PZK w styczniu 2019 roku, na podstawie opinii prawnej uznał, że nie ma możliwości uzupełnienia składu GKR przy obecnych zapisach Statutu i zrezygnował z tej czynności.

W związku z tym następny zjazd również nie będzie miał takiej możliwości i najpierw trzeba dokonać zmian w Statucie.

Wyjaśniono by Organowi Nadzoru, że konieczne jest podjęcie następujących działań i przedstawiono by harmonogram.

1. ZG PZK na najbliższym posiedzeniu powoła Komisje Statutową

2. Komisja Statutowa dostanie np. 6 miesięcy na opracowanie i przedstawienie propozycji zmian w Statucie wraz z przedstawieniem oceny prawnej zmian.

3. Po przedstawieniu zmian przez Komisje Statutowa zostaną np. przeprowadzone konsultacje nowego Statutu i Regulaminu GKR wśród członków.

4. Ponieważ w tym czasie upływają kadencje wielu oddziałów terenowych, należy przeprowadzić w Związku kampanię sprawozdawczo-wyborczą i m.in. wybrac nowych delegatów na Zjazd.

5. Dopiero wówczas ZG PZK podejmie uchwałę o zwołaniu Zjazdu, ale to będzie już rok 2020 i czas na normalny Zjazd na którym zostaną przyjęte zmiany w Statucie i wybrane nowe władze w tym kompletna Główna Komisja Rewizyjna. A jednocześnie związek zabezpieczy się na przyszłość przed podobnymi sytuacjami.

Gdyby Prezydium myślało racjonalnie to takie pismo wysłano by do ON w dniu 3 kwietnia 2019 roku.

Korespondencja z ON potrwałaby przynajmniej do końca trzeciego kwartału.

W każdym przypadku można było dociągnąć do KZD w 2020 roku, a nie wpadać w panikę i zwoływać naprędce coś co nie ma szansy powodzenia.

Powtarzam. Poprzedni NKZD w styczniu 2019 roku uznał, że nie ma możliwości przeprowadzenia wcześniejszych wyborów. Więc co? Ci sami delegaci w maju 2019 roku uznają, że jednak mogą odbyć się wybory?
Jakie zmiany w prawie nastąpiły pomiędzy styczniem, a majem 2019 roku, ze teraz wybory są możliwe?

A tak zwane uzasadnienie, które Ciebie Piotr podobno przekonuje, nie jest żadnym uzasadnieniem. Po prostu nie czytasz przepisów tylko łykasz jak gęś kluski każdą głupotę, byleby wyszła ze strony jakiejkolwiek władzy.
Jesteś książkowym przykładem Homo Sovieticus. Nie jestem Ci wrogiem, ale autentycznie żal mi Ciebie, że dobrowolnie zrezygnowałeś z używania własnego intelektu.
Zrezygnowałeś z używania rozumu i przegryziesz gardło każdemu kto nie zgodzi się z Tobą w imię zasady "władza zawsze ma rację, a reszta to wrogowie"


I na koniec. Przygotowanie i wprowadzenie zmian w statucie jest czynnością prowadzącą do uzupełnienia składu GKR. Niezbędną czynnością. Organ nie napisał "Macie przeprowadzić Zjazd natychmiast"
Nie napisał bo aż takich uprawnień ON nie ma.



  PRZEJDŹ NA FORUM