3Y0I
Bouvet
    HF1D pisze:

      SP6CDK pisze:

      Problemem jest to ,że Twój film przedstawia sytuację z pory letniej. W tej chwili w rejonie wyspy Bouveta panują warunki
      zimowe (początek zimy ). Zajrzyj na prognozę 25 dniową dla tego rejonu i zwróć uwagę na siłe wiatru.
      Jak wielu z Was pamięta Amerykanie mieli spóznienie ok. 4-6 tygodni w stosunku do planowego lądowania na wyspie.


    Jak rozumiem to do mnie.
    Problemem nr 1 jest to, że to nie jest mój film, a szkoda. bardzo szczęśliwy

    Problemem nr 2 jest to, że faktycznie kończy się tam lato, o ile na skraju Oceanu Południowego można mówić o takiej porze roku. Ale trudno też mówić o początku zimy

    Dominik i nie tylko on pisał coś o tym. Wiele dni może wiać ponad 10-11 B i nagle uspokoić się na kilka godzin lub dni.

    Problemem nr 3 jest całkowity brak poczucia humoru i śmiertelnie poważne podejście.
    To znaczy kolega pisze o niedostrzeżeniu ironii w swoim poście, ale jakoś nie zauważa, że inni też mogą podejść lżej do tematu.
    W końcu to nie my tam płyniemy i nie my będziemy marznąć. Proponuję trochę luzu i dziękuję za odesłanie do 25 dniowej prognozy.

    A powoływanie się na wyprawę amerykańską w sumie nie wiem czemu ma służyć.
    Mnie to ryba kto tam dotrze, a kto nie, ale Amerykanów powinni umieścić we wszystkich podręcznikach w rozdziale "Jak spieprzyć wyprawę?"

    Natomiast naszym kibicuję tak samo jak każdemu kto płynie gdziekolwiek realizować swoje marzenia.



Mnie to też "mała rybka" . Mam Bouvet na 4 pasmach i nie jest to dla mnie takie ważne. Ważne jak zawsze jest bezpieczeństwo uczestników.


  PRZEJDŹ NA FORUM