Specjalnie dla SQ4CTP zakładam temat o starej literaturze dla radioamatorów i krótkofalowców.
Może ktoś zapoda więcej? Warto młodzież edukować!
Dołacze. Warunki dla qrp kiepskie to tu trochę ponadaję.
1. Lampy były są i będą. Jeżeli lampy pracują ciągle, to ich bilans energetyczny jest podobny do tranzystorów. Bo tranzystorowi czy to fetowi czy bipolarnemu trzeba przyłożyć. Po za tym są takie cuda jak lampy z katodami wykonanymi z domieszkami substancji promieniotwórczych, które nie potrzebują podgrzewania katod. Lampy z serii przemysłowych (te ze złoconymi nózkami oraz (np. ECC82 normalna E82CC długowieczna) są bardziej stabilne od półprzewodników. W wielu przypadkach deklaracje np. pamięci są tylko deklaracjami czy jak w przypadku dysków twardych, gdzie po iluś latach magnesy się rozjeżdżają. Są jeszcze inne dziedziny gdzie lampy są niezastąpione.
2. Miłość do lamp w muzyce wynika po pierwsze z sposobu zapewnienia liniowości torów muzycznych. W lampach jest to naturalne, w tranzystorach realizuje się to potężnym ujemnym sprzężeniem zwrotnym. Drugie sprawa alikwotów (harmonicznych i innych dodatkowych brzmień). Analogowe układy lampowe o wiele lepiej to przenoszą od tranzystorowych. A już przetworzenie dźwięku na cyfrę bardzo ten dźwięk zubaża. Z tym, że w tym oszustwie mało kto się orientuje bo jaki był dźwięk na sali koncertowej a jaki jest w rzeczywistości. Inna rzecz, że wiele aktualnej muzyki przestrzeń powietrzną poznaje dopiero w czasie odsłuchu.


  PRZEJDŹ NA FORUM