Specjalnie dla SQ4CTP zakładam temat o starej literaturze dla radioamatorów i krótkofalowców.
Może ktoś zapoda więcej? Warto młodzież edukować!
Nie kwestionuję tego co dostawały kluby i jakie były "możliwości". Ale gdyby takie rzeczywiście były, krótkofalarstwo polskie w latach 70-tych nie było takie jakie było, zwyczajnie biedne i niedoinwestowane. I Salomon z próżnego nie naleje.
Tu chodzi o konkretną osobę, wybitnego krótkofalowca konstruktora. Publiczne ogłaszanie takich "rewelacji" jak hodowla kryształów w wannie po prostu nie uchodzi. Cytowanie jako pewnik bzdurnych wypowiedzi jego "kolegów" - tym bardziej.
Reszta mnie nie interesuje. To było kiedyś i "to se ne vrati".


  PRZEJDŹ NA FORUM