Specjalnie dla SQ4CTP zakładam temat o starej literaturze dla radioamatorów i krótkofalowców.
Może ktoś zapoda więcej? Warto młodzież edukować!
Stasiek ty dywersancie. Te książki są niestrawne dla wielu bo zawierają wzory obliczeniowe liczone macierzami. Wymagają pójścia do biblioteki, co naraża młodego adepta na nadmierny wysiłek. Brak obrazków do kolorowania. Brak w nich programów i kalkulatorów gdzie wystarczy podać datę urodzenia a on drukuje wymiary gotowej anteny. Po za tym mało która ma porządne skórzane oprawy a tym samym nie nadają się do salonu. Zresztą dzisiaj jedyną obowiązująca i tolerowaną książką jest książeczka do nabożeństwa bo nawet książeczka czekowa jest przez mało kogo używana. Stasiek myśl nowocześnie.
Ale tak przyganiał kocioł garnkowi. Wiele z tych pozycji posiadam. Mam też i inne pozycje. Ale od czasów Janeczka chyba nic nie było wydane (chyba, że kilku kolegów). Ale nie jest tak tragicznie, bo wiele z tych rzeczy można znaleźć w Bibliotekach polskich, część w zagranicznych (cqham.ru), i na niezastąpionym chomiki. Tu może było by na forum przynajmniej zrobić wykaz tych pozycji, ze źródłami ich pozyskania. Prawa autorskie dla wielu z nich wygasły lub autorzy sami z nich zrezygnowali (sp6lb). Nawet pełna notatka biograficzna książki mogła by być dużą pomocą.
Inna sprawa, że nie ma kto tych książek pisać, bo ekonomicznie nie jest to uzasadnione. A może kilku światłych profesorów uruchomiło by prace dyplomowe przynajmniej po rozdziale, które po złożeniu dały by całkiem fajne opracowanie.
Pozdrawiam kolego dywersancie.



  PRZEJDŹ NA FORUM