PZK a IARU
    sp9eno pisze:

      HF1D pisze:


      ....
      W zamian proponowaliśmy zapis, że "Polski Związek Krotkofalowców jest kontynuatorem tradycji założonego w 1930 ..."
      Nie przeszło. Mowi sie trudno, ale to utrudnia życie.

      Jeżeli dzisiaj znajdzie się ktoś kto będzie miał wystarczająco dużo chęci wręcz determinacji, czasu i środkow to w sądzie znajdzie się sprawa o reaktywację Polskiego Związku Krótkofalowców Związku stowarzyszeń powstałego w 1930 roku. I taka sprawa ma duże szanse powodzenia. Wtedy może powstać sytuacja lekko paranoiczna. Będzie Polski związek Krótkofalowców Związek stowarzyszeń lub osób prawnych - faktyczny członek IARU i obecnie istniejący PZK, który w świetle braku dokumentów po 1957 roku nigdy członkiem IARU nie był. To jest bardzo nebezpieczna dla nas sytuacja, tylko że w naszej wszechobecnej bylejakości nikt o tym nie chce słuchać.
      W związku z tym chociaż moje osobiste zdanie jest takie że jesteśmy faktycznym członkiem IARU to pytanie o formalne członkostwo jest otwarte.

      I teraz dlaczego jest tak ważne znalezienie uchwały z lat po 1957 o powrocie lub przystąpieniu do IARU lub dokumentu o wykreśleniu przedwojennego PZK z rejestru?
      Jeżeli znajdzie się ktoś komu uda się reaktywacja przedwojennego Związku to następnego dnia odpis wyroku laduje w IARU ze stwierdzeniem, że obecny związek nie jest członkiem IARU. Jeżeli znajdzie się dokument, ktory delegalizuje przedwojenny Związek, a okazałoby się, że nie ma uchwały o przystąpieniu to kłopot ma i PZK i IARU. Wobec postanowienia sadu o braku kontynuacji PZK by formalnie nie należało.
      Tylko co wtedy. Ja osobiście mam wielki żal do naszych władz bo wszyscy ignorują problem jaki może się pojawić.

      I w związku z tym pytanie nieco złośliwe. To ile lat liczy faktycznie obecny Polski Związek Krótkofalowców?


    W/g mojej wiedzy:
    ad.1-nie jest to wina Sądu tylko nasza bo nie chciało nam się przygotować stosownej argumentacji.Jeden "gostek" nie miał czasu ani cierpliwości i tak zostało.
    ad.2-reaktywacja przedwojennego stowarzyszenia jest teoretycznie możliwa
    ad.3-nie ma zaś niebezpieczeństwa z IARU bo po reaktywacji w 1957 wstąpiliśmy ponownie.
    ad.4- z tego wynika, że PZK "nowożytne " ma 62 lata. To też zacny wiek.

    Andrzej eno



1. Argumentacja nic by tu nie dała. Wystarczy sprawdzić stary statut PZK a następnie sprawdzić kto może wystąpić o reaktywację stowarzyszenia. Głupotą było nawet pierwsze podejście
2. Reaktywacja stowarzyszenia - tak. Reaktywacja PZK - nie. Zabiła nas federacja. Wniosek o reaktywację może złożyć członek przedwojennego stowarzyszenia. PZK nie miało członków w rozumieniu ustawy, bo było związkiem stowarzyszeń a członkostwo w stowarzyszeniu wchodzącym w skład federacji nie jest w rozumieniu prawa członkostwem w federacji. Dodam, że długo uważałem tak jak ENO ale mnie douczono.
3,4. Tak

Mam za to dla was zagadkę - "kiedy PZK przestało reprezentować wszystkich krótkofalowców w SP" ? ,-)

mrn


  PRZEJDŹ NA FORUM